Wielu sceptyków widziało w tym wyłącznie trend i chwilową modę, prawdą jest jednak, że czas biegnie, a weganizm zyskuje na popularności. Coraz więcej osób deklaruje się jako weganie, a na kulinarnej mapie miast przybywa miejsc, w których można zjeść wegański posiłek. Nic dziwnego, że za trendem tym podążyła również branża kosmetyczna, oferując bogatą gamę tego typu produktów.
Czym w ogóle jest weganizm? W podstawowym znaczeniu oznacza całkowita rezygnację z produktów pochodzenia zwierzęcego. Oznacza to nie tylko eliminację z diety mięsa, jajek czy mleka, ale również nienoszenie ubrań z naturalnej skóry, wełny oraz futer. Taką samą cechą muszą wykazywać się również kosmetyki wegańskie – substancji pozyskiwanych ze zwierząt nie znajdziemy w ich składzie.
O tym, czy dany kosmetyk jest wegański nie decyduje wyłącznie skład. Dla wielu osób ważny jest również czynnik cruelty free, czyli wolność od okrucieństwa. Zwierzęta nie mogą cierpieć w procesie ich produkcji. Mowa tu przede wszystkim o testowaniu – mimo, iż taki proces od dawna zakazany jest na terenie Unii Europejskiej, 80% krajów świata w dalszym ciągu dopuszcza przeprowadzanie prób na zwierzętach, a co jakiś czas na światło dzienne wychodzą szokujące doniesienia o łamaniu przepisów przez koncerny w Europie. Pozbawiony okrucieństwa musi być cały proces produkcyjny – fakt, że krem czy żel pod prysznic nie zawiera składników zwierzęcych i deklaruje się jako wegański nie ma większego znaczenia, jeśli w procesie pozyskiwania składników niszczone są naturalne ekosystemy. Warto zwracać na posiadane przez produkty oznaczenia i certyfikaty – tylko one są gwarancją, że zwierzęta nie ucierpiały za jego sprawą.
Jednym z najczęściej powtarzanych mitów, w który obrosły kosmetyki wegańskie, jest wysoka cena. Mimo wysokiej jakości składu i unikalnych metod produkcyjnych tego typu produkty nie muszą wcale być drogie. Sekret leży w większej uważności tego, po co sięgamy w sklepie – zamiast odruchowo wybierać to, co reklamowane, warto poświęcić chwilę na zapoznanie się z oznaczeniami i listą składników. Skorzystamy na tym zarówno my jak i zwierzęta.